Sowa na wymiankę
Sówka , która znowu mnie opuszcza....
Jakoś nie mam szczęścia do tych sów ;D
Zaraz.... co ja wypisuję ? Przecież to chyba dobrze , że takie mają wzięcie te sowy , skoro wszystkie idą w świat ;-)
Natychmiast usiadłam do wymyślania nowych i szperając między tkaninami odnalazłam skrojone dwie sztuki , z których jedną prezentuję teraz.
Powędruje.....
Następna już niebawem wykluje się ale to będzie nowa Sowia historia ....
A teraz pora na moje wygrane Candy
Cóż za wspaniały upominek dostałam od decorre :D
W rzeczywistości jest jeszcze piękniejszy i aż nie mogłam wytrzymac aby Wam wszystkim pokazac mojego cudownego Aniołka od Edyty :-)
Dziękuję - jest doskonały i wykonany z sercem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz