20200225

PRZYSZŁO NOWE

Dlaczego przyszło ?
Jest już przecież od jakiegoś czasu.
Nie mogłabym napisać ,, idzie nowe ,, to byłoby kłamstwo !
Na instagramie pierwsze posty z makatkami poszły na koniec grudnia ale nie wszystkie :)
Odkąd pamiętam w moim rodzinnym domu kobiety robiły na drutach i szydełku , haftowały oraz szyły na maszynie . W tamtych trudnych czasach koniecznością było radzenie sobie i to na wielu płaszczyznach. Teraz zatracane są różnego rodzaju umiejętności , może dlatego , że nie w każdym domu kultywuje się tego rodzaju działania ..... Jednak powtarzam : kiedyś w każdym domu każda kobieta robiła właśnie to wszystko i jeszcze więcej .
Wracając do tematu już jako mała dziewczynka próbowałam swoich sił w hafcie i robiąc na drutach pod okiem mamy i babci . Myślę , że właśnie to miało wpływ na moje tu i teraz , na moją miłość do tkanin i włóczki .....
Dzielę się z Wami tymi wspomnieniami , ponieważ wiem , że nie bez powodu otworzyłam kartony z wełnami , których do tej pory używałam sporadycznie . Sarence brakowało szaliczka , konikowi ogonka albo pomponika dla królika ? Tak , no to mamy rozwiązanie .
Tym razem chodziło o coś więcej niż ,, uzupełnienie ,, czegoś . Tym razem wełna miała być w centrum uwagi i miała stanowić budulec mojej nowej pasji :)
Spróbowałam a że jestem również samoukiem to się udało i mogłam bezboleśnie przejść te proste etapy .
Okazało się , że czas się dla mnie zatrzymywał i robiło się ciemno a mi w nocy przychodziły do głowy nowe pomysły , które natychmaist chciałam realizować.


Makatki . Kocham je robić . Uwielbiam mìękką wełnę czesankową , którą dzieli się jak włosy . Fantastyczne uczucie dotykać tej miękkości i móc realizować kolejną piękna pasję .



Jestem wdzięczna za to , że mogłam wielu tych artystycznych działań doświadczyć bo wiem , że miało to.wpływ na mój obecny rozwój .


Makatka nie była dotąd publikowana i została specjalnie stworzona na Wyzwanie Szuflady pt. Makaroniki


W następnych postach pokaże Wam , te z instagrama , których nie widzieliście jeśli mnie tam nie odwiedzaliście .
Pozdrawiam cieplutko :)
25, 02, 2020

10 komentarzy:

  1. Przepiękna!!! I jakie cudowne, słodkie, pastelowe iście makaronikowe kolorki :)). Dziękuję za udział w Wyzwaniu Szuflady :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję za tyle serdecznych słów,
      Pozdrawiam cieplutko 😀

      Usuń
  2. Ale cudeńko.perfekcyjnie udziergane😍.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie dziękuję za miłe słowa . Bardzo się starałam więc tym bardziej się cieszę 💜

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, ze odnalazłaś ta pasję i się realizujesz. Makatka jest piękna :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana 💜 dosłownie wciągnęła mnie hihi 😀
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  5. Przepiękna ozdoba! Podoba mi się tym bardziej, ze mnie też ostatnio wciągnęło tkactwo.
    Witam w wyzwaniu Szuflady.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)
      To prawda tkactwo jest niezwykle wciągające :-)
      Dobrze , że się w tym odnalazłyśmy i że poszukujemy nowych form wyrazu :)

      Usuń
  6. to nie powinno wisieć na ścianie, do tego dzieła trzeba się przytulać :) fantastyczne!
    Pozdrawiam , podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję :)
      Mam na to idealne rozwiązanie :)
      Może wisieć na ścianie i można ściągnąć i się poprzytulać :D

      Usuń

HEISHI I SPÓŁKA

20220108 Po krótkiej przerwie wracam do Was z nowymi pomysłami . Po raz kolejny życie mnie zaskoczyło ponieważ przygotowało mi kolejny scena...