Jeśli mamy wprowadzone jakieś wzory , kolory i zestawy trzymamy się tego i dobieramy na zasadzie podobieństw.
Tych zajączków pewnie nikt nie kupi , wiem to z doświadczenia :)
Na targach szły rzeczy bardziej basicowe i proste w wyrazie a ja przecież lubię udziwniać :))
Tutaj udziwnione zajączki wielkanocne ale nie obiecuję , że pokażę następnym razem kolejne ( chociaż są skrojone ) bo może powrócę do bałwanków :D
Takie troszkę alienki wyszły ale moje , rozrysowane i wykrojone własnoręcznie bez ściemy , bo to dla mnie nie jest problem narysować coś i wykroić . Ważniejsze jest to , aby nie powielać cudzych wzorów i nie kraść pomysłów z czym bardzo często się stykamy niestety :(
Czy nie wydaje Wam się , że ten zajączek ma ogonek z koniczynki ?
Pamiętam jak dzisiaj kiedy jako mała dziewczynka robiłam z nich wianki ......
Uwielbiam kwiaty i tkaniny w pokrewne desenie - mam ich cztery , wszystkie z H&m Home :))
Pięknie te zestawy wyglądają razem :)
Już w poniedziałek będę mieć komputer :)))))
Nareszcie !
Tak się cieszę , że w końcu będę bardziej dostępna .
Cieszę się bardzo , że moje bałwanki tak się spodobały ale w tym tygodniu miałam kiepską kondycję i nie mogłam Wam poświęcić uwagi.
Kiepsko było u mnie z samopoczuciem ale w końcu choróbsko odgoniłam. Ciężko było chodzić do pracy i potem robić coś jeszcze w domu , tak że na ogół zasypiałam.
Wszystkie sprawy , które rozciągnęły się w czasie i zaniedbałam nadrobię i zapukam do Was .... :)
Dziękuję za pamięć :)
:-*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz