Żyję , tylko komputer upadł ale dzięki temu wiem ile marnował mojego czasu.
Wiem , odwiedzam Was zdecydowanie rzadziej ale to też się zmieni.
Zaczął się pewien czas ważny dla mnie i mam mniej czasu na blogowanie co nie oznacza , że nie tworzę :)
Tworzę znacznie więcej i pewnie z dużym opóźnieniem będę publikowała stworzone przeze mnie przedmioty :(
Mam już 4 nowe szkatułki , które powstały na pewną okolicznośc a dziś prezentuję pierwszą z nich ku pamięci odkrywczym duszom , niespokojnym i poszukującym czegoś więcej......
Zdjęcia są jakie są - korzystam z komputera mojego Łukasza , ponieważ powrócił z wojaży i na chwilę mogę się podczepić pod jego sprzęt.
Nie wiem ile to potrwa bo jeszcze nie zaniosłam komputera do naprawy ale jutro spróbujemy go po raz ostatni ożywić i wtedy zobaczymy ....
Póki co chciałabym zgłosić szkatułkę w wyzwaniu Retromanii nr 8
W tym momencie żegnam się z Wami i trzymajcie kciuki za jutrzejsze restarty mojego komputerowego dziadunia :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz