piękny materiał, który nie potrzebował już przeładowania ozdobami, dlatego też przemówił smakowicie tylko falbaną z organdyny i "ślimakami" z atłasowej wypustki, która również jest wykończeniem całego brzegu. Kilka kamyków i wiązanie z przodu, wszystko w jednej delikatnej kolorystyce od beżu do brudnego różu.
Chcesz mieć taki sam? Napisz! e-mail: freemarti@gazeta.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz